Otóż blog jest głównie dla mnie. Mam potrzebę posiadania zapisków na temat naszych wspólnych poczynań. Jeśli ktoś z szanownych czytających także jest zainteresowany to zapraszam do lektury.
Przed Wami - Yaron z Jirkova dvora.
Dla ciekawych rodzice Yarona:
http://www.jinopo.cz/studdogs.php?lg=en#jokas
http://www.jinopo.cz/females.php?lg=en#prefa
Czego możecie się spodziewać na blogu?
Zapisków z treningów tropienia użytkowego i obedience, rozważań nad życiem codziennym z użytkowym owczarkiem niemieckim, opisów naszych wyjazdów i przygód oraz bardzo dramatycznych rozterek gadżeciaża (czyli "czy na pewno potrzebujemy tej zabawki?"*).
*wiadomo, że tak!
Z chęcią będę czytać :D
OdpowiedzUsuńW takim razie witamy i do zobaczenia przy następnym poście.
UsuńOoo witajcie :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie będę czytać Waszego bloga i cóż, mamy te same rozterki :D
A Yaron to śliczny szczyluś ;)
Witamy i pędzimy nadrabiać braki, bo ja nieogarnięta nie wiedziałam, że macie bloga....
UsuńJeśli będziesz takie cudne zdjęcia wrzucać z górkami w tle, to i zaglądać będę ;)
OdpowiedzUsuńNie da się tego uniknąć, jak się nie obrócę to włażą w kadr.
Usuń